Tak jak obiecałam wrzucam przepis na makaron ze szpinakiem i jajkiem. Nie jest to jakieś super wykwintne danie, ale jest w nim wszystko, czego potrzebuję, więc reszta już mało mnie interesuje :) A oto lista składników:
- opakowanie mrożonego szpinaku (niestety nie mam teraz dostępu do świeżego z wiadomych powodów)
- jogurt naturalny
- jedno lub dwa jajka na twardo
- sól
- pieprz
- czosnek
- makaron
Nie podaję konkretnych gramatur makaronu, szpinaku i jogurtu, bo każdy lubi inne proporcje. Do garnka wlewam łyżkę oliwy z oliwek, wrzucam szpinak, przykrywam i duszę, dopóki się nie rozmrozi. Po rozmrożeniu nadal go duszę, aż do odparowania wody. Następnie ściągam z ognia, doprawiam, dodaję czosnek, dużą łyżkę jogurtu, na grubej tarce ścieram jajko, dorzucam makaron i gotowe :) A przede wszystkim przynajmniej wg mnie, bardzo smaczne.
Dzisiejszy rozkład jazdy:
- Wyciskanie hantli 15-12-10-10(powtórzeń na każdą serię)
- Wiosłowanie hantlami podchwytem (j.w)
- Uginanie ramion z hantlami (j.w)
- Triceps dips z obciążeniem (j.w)
- Killer abs workout od Scoobiego (zaczyna się w 2:25)
- 10 minutowe kardio z Jillian
Trening siłowy wykonałam z obciążeniem ok. 7 kg na każdą rękę, oprócz triceps dips, które robiłam z 5 kg i brzucha, który ćwiczyłam bez obciążenia. Po każdym obwodzie 150 skoków na skakance na 80% możliwości, że tak się wyrażę. Mam ręce z waty i ciężko było mi zrobić zdjęcie bicka, który oczywiście na pompie wymiata, ale musicie mi uwierzyć na słowo, bo tak strasznie trzęsły mi się ręce, że odpuściłam.
Pozdrawiam!
Jeszcze nigdy nie jadłam makaronu w takim wydaniu ;) Szpinak lubię najbardziej w naleśnikach :)
OdpowiedzUsuńTo polecam :) zazwyczaj jako źródło białka był kurczak, wtedy jest przepyszne, ale dzisiaj z braku laku dodaje jajko i też robi robotę :)
Usuńuwielbiam szpinak
OdpowiedzUsuńkaloryczny makaron ! wrawrawrarwawra ! xD
OdpowiedzUsuńWerka nie troluj z łaski swojej :)
Usuńnie to że się czepiam, ale makaron to taki super zdrowy nie jest, a tu już widzę drugi przepis z makaronem :P potem Ci się będą te węglowodany śniły po nocach :P
UsuńHej! Smakowite danie - na pewno wypróbuję, chociaż ze mnie jest niecierpliwa bestia i nie mam cierpliwości do zamrożonego szpinaku...o.o
OdpowiedzUsuńPowiedz mi każdą serię wykonałaś tym samym ciężarem? (oprócz trica). Bo jeśli dajesz radę wyciskać siódemką na bice to na klatę i wiosłowanie na 1000000% weźmiesz więcej i to przy tylu powtórzeniach.
Pozdrawiam!
Tak każdą z tym samym, na razie jest to maksymalne obciążenie jakim dysponuję w domu, ale jutro święto bo wyląduje u mnie sztanga i 50 kg obciążenia, ciesze się jak dziecko :D Jak chodziłam do chłopaka na siłkę, to na klate brałam ok. 35 kg :) Ale jutro zaczynamy progres z ciężarmi lalalala :D
UsuńJest moc :D
UsuńYhy, moc to była wczoraj jak się dopadłam do sztangi i robiłam thrusters, już zapomniałam jakie to swietne uczucie, hantle się nie umywają do sztani :D
Usuń