No to minął drugi tydzień naszej akcji. Nawet nie wiem kiedy, widzicie jak czas szybko leci, jak się człowiek świetnie bawi? Ja co prawda się aż tak świetnie nie bawiłam, bo znowu cierpiałam na permamentny brak czasu i, co za tym idzie, brak sił i mocy. Ale nie było aż tak źle, ponieważ udało mi się zrobić trzy treningi siłowe - trening pośladków i brzucha, trening pleców, trening ramion i cardio, czyli baaaaardzo szybki spacer z cyklu 'nie-żdążę-na-autobus' oraz kilka spacerków trochę wolniejszym tempem, ale za to dłuższych. Ponadto kilkadziesiąt pompek gdzieś pomiędzy tym wszystkim.
Nadal nie ćwiczę nóg, nad czym ubolewam, ale moje kolano na tyle się zbuntowało, że jestem na etapie szukania lekarza sportowego w mojej mieścinie. Do zwykłego ortopedy nie chcę pójść, bo wtedy usłyszę, że mogę się pożeganć ze sportem na zawsze, a sportowy powie mi co zrobić, żeby się ze sportem nie żegnać i nie zabić kolana. Koniec dygresji ;)
Wracając do tematu, udało mi się zrobić ten trening pośladków bez przysiadów z obciążeniem (po dwóch przysiadach na sucho się zgięłam - kolano.....), a bóle mięśniowe mam jeszcze do dzisiaj od piatku, więc coś tam sie wydarzyło. Nie mogę umieścić zrzutu tabelki, bo mam jakąś awarię i nie mogę edytować ani jednej ani drugiej tabelki, więc spowiadam się na piśmie.
A jak tam idzie u Was?
mnie kolana bolą teraz, po tygodniu bez siłowni, kiedy ćwiczę nogi na siłce, to zawsze z małym obciążeniem, bo oba są zepsute, wzmacniają mi się mięśnie nóg i trzymają stawy, wtedy, gdy ćwiczę, nie bolą. Prawe miało parę lat temu naprawdę poważną kontuzję, ale kamil mówi, że dobrze teraz robię :) - Werka
OdpowiedzUsuńU mnie też prawe. A Ty się słuchaj Kamila, bo on wie co robi :D
Usuńwitam :) nie wiem czy cos suplementujesz na kolana ale moge polecic kilka produktow na problemy ze stawami :): wyciag z boswellii, kollagen, vitD oraz calcium :) wiadomo ze trzeba stosowac przez kilka miesiecy zeby zauwazyc efekty wiec mimo wszystko lepiej odwiedzic lekarza... mam nadzieje ze nic powaznego :) ale lepiej zapobiegac niz leczyc wiec polecam wszystkim uprawiajacym czynnie sporty suplementacje ww produktami :)
OdpowiedzUsuńTrafna uwaga, ja się własnie nczym nie suplementuje i też myślę nad tym, żeb sobie kupić 4flex, bo słyszałam opinię z pierwszej ręki że działa cuda. Cena wysoka ale warto. I dzięki za dobrą radę :)
UsuńSpoko nie ma sprawy ;) pozdrawiam
UsuńU mnie w porząsiu, dzisiaj się z głupa zmierzyłam w talii i zeszło 1-2 cm, waga spadła o kilogram... Nie zależy mi na tym, a leci i to jest największa przyjemność :)
OdpowiedzUsuńMam problem z rozpiętkami, nie jestem pewna siebie, ćwicząc i nie wiem, czy to dobrze robię... Następnym razem chyba poproszę kogoś o korektę.
Możesz nagrać filmik i mi wysłać, powiem Ci czy dobrze czy nie :) odezwij się do mnie na meila.
UsuńU mnie cały czas do przodu, treningi regularne 3 siłowe i 2 tabaty tygodniowo. Ale od grudnia wprowadzę więcej cardio i interwały,bo zaczynam redukcję .
OdpowiedzUsuńJa na basen uderzam, mam nadzieję, że już w tym tygodniu. Nie chcę nic nie robić, bo zastać się to najgorzej. A basen nie obciąża stawów i to nadal cardio :) Najpierw spróbuje okrężną drogą, jak nie pomoże, będę musiała wyluzwać.
UsuńPodobają mi się ćwiczenia z cyklu 'nie-zdążę-na-autobus' :D :D
OdpowiedzUsuńCo co bólów stawów - jesteś pewna, że dobrze wykonujesz ćwiczenia? Może robisz coś źle i nadmiernie obciążasz stawy? Ja również ćwiczę z obciążeniem, ale zawsze dużą uwagę przywiązuję do poprawnego wykonania ćwiczenia, żeby nie zrobić sobie krzywdy.
Z techniką chyba ok u mnie, tak jak napisał ktoś wyżej, chyba brak mi suplementacji.
Usuń