poniedziałek, 4 listopada 2013

Dupa sama się nie zrobi, yo!

Dupa sama się nie zrobi, yo!


Nie jest dla nikogo tajemnicą, że z Gosią - Fitblogerką znamy się prywatnie i całkiem nieźle dogadujemy. Jak wiecie to ona ostatecznie namówiła mnie do założenia bloga, za co bardzo jej dziękuję, bo sama zbierałam się do tego chyba dwa lata (i pewnie trwałoby to dłużej....). Oficjalnie poznałam Gosię przypadkiem, wcześniej kojarzyłam z widzenia, bo chodziłyśmy do jednej szkoły i wtedy w życiu bym nie pomyślała, że razem będziemy 'maniaczyć' i wzajemnie się motywować :) W tej chwili nasz kontakt ogranicza się do wiadomości na facebooku, ponieważ Gosia opuściła granice tego kraju z perspektywami, ale mimo okrojonych możliwości, nadal nie ma dnia, w którym nie napisałybyśmy do siebie ;] Czasem zdarzają się dłuższe rozmowy, ale zazwyczaj jest to szybka wymiana zdań, spostrzeżeń i dzielenie się jakimiś ciekawostkami.

Pomiędzy tymi mniej lub bardziej istotnymi pogaduszkami doszłyśmy do wniosku, że jeśli chcemy osiągnać nasze cele sylwetkowe, zmotywować siebie i innych przy okazji, pora na zorganizowanie akcji na naszych blogach. Nieniejszym ogłaszam, że od początku listopada do końca roku (co najmniej...) zamierzamy trzymać dietę, regularnie ćwiczyć i spowiadać się Wam ze wszystkich grzeszków i sukcesów. Nie oznacza to, że z dnia na dzień zaczniemy prowadzić ascetyczny tryb życia i będziemy wszystkiego sobie odmawiać. Cały sekret powodzenia naszego przedsięwzięcia polega na tym, że będziemy regularnie dodawać posty na temat diety i treningu, a skoro robimy to na blogu, nie będziemy mogły sobie pozwolić na odpuszczanie i wymówki. W połowie, czyli pod koniec listopada planujemy dodać zdjęcia porównawcze. I nie chodzi nam o doprowadzenie się do wyglądu zawodniczek Bikini Fitness, obie wiemy, że te kobiety wyglądają tak tylko przez dwa tygodnie przed zawodami. Tak się złożyło, że obie mamy podobne cele sylwetkowe i tylko od nas zależy, czy uda nam się je osiągnać i utrzymać :)

Akcja nie jest zamknięta i żeby było weselej, każdy kto ma ochotę, może się przyłączyć. Warunkiem jest publiczne zadeklarowanie chęci udziału na swoim blogu, opisanie diety i treningu i potem - razem z nami - regularne spowiadanie się na blogu. Osoby, które bloga nie posiadają albo zwyczajnie nie mają ochoty aż tak sie uzewnętrzniać, mogą brać udział mailowo. Jeśli lubicie hazard, możecie także obstawiać, której z nas pójdzie lepiej :D Ja na razie nic nie mówię, ale coś mi się wydaje, że na widok mojego brzucha Gośka zzielenieje z zadrości! :p


13 komentarzy:

  1. Moje dupsko jest w fazie robienia:) Trwa to już chyba rok, ale postęp jest. Kiedyś miałam, cytując kolegę z klasy:"dupę jak Sahara, płaską i rozległą". Teraz nawet coś mi tam z tyłu odstaje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówiłam już, że chirurg nie potrzebny, wystarczy sztanga i przysiady :D

      Usuń
  2. Hej, przemyślę to... Taka akcja byłaby niezłą motywacją :) na pewno nie liczyłabym miski, bo mogłabym nie dotrzymać słowa, ale ogólne założenia diety trzymam. Dziołchy, powodzenia, dam znać, czy się przyłączam!

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie wszystko jest w fazie robienia, i kombinuję jak tu jeszcze wycisnąć czas na większą ilość ćwiczeń.
    Trzymam kciuki za piękne brzuchy, tyłki i kondychę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry pomysł:) Warto pomyśleć nad tym:)

    A za Was dziewczyny trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana nie ma co myśleć razem raźniej trzeba brać się do roboty trzymam kciuki :)

      Usuń
    2. No ... prawidłowe podejście do tematu :D

      Usuń
  5. Super ;) Juz u fitblogerki komenta dalam, g+ moze byc uzyty zamiast bloga? :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiadam tak jak obiecałam. Mianowicie, razem z Fitblogerką planujemy to trochę inaczej rozwiązać, najprawdopodobniej w poniedziałek już wszystko będzie jasne. Tym razem to ona nie ma internetów, a ja niestety nie ogarniam strony technicznej tego przedsięwzięcia :)

      Usuń
  6. Się tak wyścigują, przegadują i ciekawe co z tego wyniknie :D

    Motywujecie dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajna motywujaca akcja!!! motywacja to podstawa, wiec Ci co jeszcze siedza pamietajcie... ze "dupa sama sie nie zrobi" brac sie do roboty :D

    OdpowiedzUsuń